Penny Dreadful
Twórca:
Obsada: Eva Green, , , Reeve Carney, Billie Piper, Harry Treadaway, Danny Sapani, Rory Kinnear, Helen McCrory, Alun Armstrong, Robert Nairne i inni
Muzyka:
Zdjęcia: Xavi Gimenez, Owen McPolin, P.J. Dillion
Gatunek: Dramat, Horror
Kraj: USA, Wielka Brytania, Irlandia
Rok produkcji: 2014
Penny Dreadful w luźnym tłumaczeniu oznacza straszne historyjki za grosze. Wydawane były w Anglii w dziewiętnastym wieku, dla osób mniej zamożnych. Były mroczne, straszne, wulgarne, brutalne i krwawe, a zarazem napisane prostym językiem i przede wszystkim tanie, co czyniło je bardzo popularnymi w tamtych czasach. Można by rzec, że były odpowiednikami naszych horrorów klasy B. Twórcy serialu postanowili zaczerpnąć co nico z ich przekazu. Stworzyli produkcję łączącą w sobie właśnie te elementy, jednak dalece odbiegającą od prostoty i kiczu. Mimo jednak całej powagi, którą twórcy próbowali zawrzeć, fabularnie nie dali rady wykreować historii, która by czymś zaskoczyła współczesnego odbiorcą, gdyż wszystko to już widzieliśmy nie jedne raz.
Produkcja nie tylko nawiązuje do mrocznych wiktoriańskich historyjek, ale także czerpie z największych klasyków literatury. Fani Mary Shelley, Brama Stokera czy Oscara Wilde'a powinni być usatysfakcjonowani wspólnym występem kultowych monstrów w jednej produkcji. Co ciekawe, twórcy nie popadają w skrajności i wszystkie wątki są ukazane w sposób wyważony bez faworyzowania któregoś z nich. Niestety, to co jest zaletą, może okazać się także rozczarowaniem, gdyż jak widać twórcy poszli po najprostszej linii oporu zwyczajnie kopiując to, co już chyba wszyscy znali. Jednak jest ktoś, kto ratuje ten serial od sztampy. To postać Vannesy Ives i wcielająca się w nią Eva Green, która łączy ze sobą wszystkie wątki ukazane w tej produkcji.
Głównym wątkiem jest historia angielskiego arystokraty sir Malcolma Murray'a, który poszukuje swojej zaginionej córki Miny, porwanej przez wampira. W tym zadaniu pomaga mu przyjaciółka córki, Vanessa Ives, która ma zdolności medium. Jednak ich dwoje nie jest w stanie poradzić sobie ze potworem, który porwał jego córkę. W tym celu gromadzi ludzi, którzy będą mu mogli pomóc. Jednym z osobliwych członków jest Ethan Chandler, rewolwerowiec - aktor, który uciekł z kraju po masakrze Indian. Skrywa on jednak tajemnicę, której widzowie mogą się domyślać, a twórcy ujawniają na koniec ostatniego epizodu. Kolejnym członkiem jest młody naukowiec, Victor Frankenstein. Jest to także postać bardzo skomplikowana, zagubiona w otaczającym świecie. Odnajduje się dopiero w swoim laboratorium. Victor także skrywa pewne tajemnice, przed którymi pragnie uciec. Jednak demony z przeszłości tak łatwo nie odpuszczają.
Skomplikowaną postacią jest także sam sir Malcolm, za którym ciągnie się widmo śmierci. Przez swoją pychę stracił jedynego syna, a teraz jego ukochana córka pozostaje pod władza potwora. Dopiero teraz zdaje sobie sprawę ze swoich życiowych błędów. Dla odnalezienia córki jest w stanie poświęcić wszystko. Niestety los okaże się dla niego bardziej okrutny niż jest to w stanie przypuszczać. W serialu pojawia się jeszcze jedna osobliwa postać, Dorian Grey. Nie jest on członkiem ekipy poszukującej Miny, jednak losy poszczególnych bohaterów są z nim związane. Największy wpływ ma on na Vanessę. Jego rola nie jest do końca wiadoma. Odnosimy wrażenie, że jest on zwyczajnym zapychaczem. Chyba, że twórcy szykują dla niego coś istotniejszego w przyszłym sezonie.
Jednak na tle Vanessy Ives, wszystkie te postacie wypadają bardzo blado, mimo swoich skomplikowanych charakterów i tajemnic. To właśnie ona jest głównym trybem nakręcającym całość. Serial nie robiłby takiego wrażenia gdyby nie Green. Aktorka sprawia, że jej postać jest tak tajemnicza, magnetyzująca, a zarazem przerażająca. W scenach opętania potrafi wywoływać gęsią skórkę, a jednak nie potrafimy oderwać od niej oczu. Przeraża, a zarazem fascynuje. Green skrada całe show dla siebie i to ona jest główną siłą napędową tego serialu. Bez niej nie było by takiego efektu mimo całego klimatu jaki oferuje ta produkcja.
Skomplikowaną postacią jest także sam sir Malcolm, za którym ciągnie się widmo śmierci. Przez swoją pychę stracił jedynego syna, a teraz jego ukochana córka pozostaje pod władza potwora. Dopiero teraz zdaje sobie sprawę ze swoich życiowych błędów. Dla odnalezienia córki jest w stanie poświęcić wszystko. Niestety los okaże się dla niego bardziej okrutny niż jest to w stanie przypuszczać. W serialu pojawia się jeszcze jedna osobliwa postać, Dorian Grey. Nie jest on członkiem ekipy poszukującej Miny, jednak losy poszczególnych bohaterów są z nim związane. Największy wpływ ma on na Vanessę. Jego rola nie jest do końca wiadoma. Odnosimy wrażenie, że jest on zwyczajnym zapychaczem. Chyba, że twórcy szykują dla niego coś istotniejszego w przyszłym sezonie.
Jednak na tle Vanessy Ives, wszystkie te postacie wypadają bardzo blado, mimo swoich skomplikowanych charakterów i tajemnic. To właśnie ona jest głównym trybem nakręcającym całość. Serial nie robiłby takiego wrażenia gdyby nie Green. Aktorka sprawia, że jej postać jest tak tajemnicza, magnetyzująca, a zarazem przerażająca. W scenach opętania potrafi wywoływać gęsią skórkę, a jednak nie potrafimy oderwać od niej oczu. Przeraża, a zarazem fascynuje. Green skrada całe show dla siebie i to ona jest główną siłą napędową tego serialu. Bez niej nie było by takiego efektu mimo całego klimatu jaki oferuje ta produkcja.
Cały serial operuje na granicy rzeczywistości i fantastyki w mrocznym wydaniu. Efekt ten potęguje sprawnie zrealizowana scenografia. Twórcy rewelacyjnie oddają klimat dziewiętnastowiecznej Anglii, która jawi się jako miejsce przejścia z jawy do snu. Spotykają się tu wszystkie monstra, duchy i demony. Może na pierwszy rzut oka jest to odrobinę przesadzone i trochę odpycha, jednak kumulacja sił nadprzyrodzonych w jednym miejscu jest na tyle rozsądnie ukazana, że nie czujemy jej nadmiaru. Całość prezentuje się kameralnie i mrocznie i bardzo odbiega od sposobu ukazywania w ostatnim czasie potworów jako przyjaznych i miłych stworzeń. Tu zło jest złem, jednak prawdziwej dobroci raczej tu nie doświadczymy. Twórcy skupiają się na dylematach moralnych bohaterów, kreśląc ich psychologiczne portrety. Jednak w większości przypadków bohaterowie dokonują wyboru pomiedzy większym, a mniejszym złem.
Całość wypada ciekawie i intrygująco, szczególnie że twórcy nie odkrywają wszystkich tajemnic. Główny wątek zostaje doprowadzony do końca, jednak wątki poboczne i rąbki intrygi, które twórcy odkrywają przed widzami wzbudzają nasz apetyt na kolejne sezony. Liczymy, że historię będą coraz mroczniejsze i ciekawsze, a bohaterowie coraz bardziej intrygujący.
-- tom571
Ja słyszałem dużo dobrego (szczególnie o Evie Green), więc nie pozostaje mi nic innego, jak brać się za oglądanie ;)
OdpowiedzUwielbiam Evę Green i Josha generalnie takie klimaty serialowe, więc zaczęłam oglądać, ale jakoś nie dobrnęłam do końca pierwszego odcinka... Pewnie dalej się przemogę, ale jakoś dziwnie się zapowiada.
Odpowiedz