Wynalazki od zarania dziejów wzbudzały w ludziach wiele emocji. Zazwyczaj są one wyznacznikiem rozwoju technologicznego, często ułatwiają pracę, niekiedy tworzone są dla zwykłej ludzkiej przyjemności. Jak by na nie nie patrzeć, śmiało można powiedzieć, że ułatwiają nam życie. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że wiele wynalazków przeszło długą drogę zanim stało się tym, czym są w chwili obecnej. Wielu wynalazców i odkrywców było w czasie swojego życia wyśmiewanych, czy wręcz wyszydzanych.
Ciężko byłoby zebrać wszystkie wynalazki i opisać je w jednym miejscu. Niemniej jednak tego trudnego zadania podjął się Albert Jack, historyk kultury, który zebrał w jednej książce wiele historii, aby ukazać te najciekawsze odkrycia z różnych dziedzin. Z każdą wiąże się jakaś ciekawa historia, czy humorystyczna anegdota. Czasami opowieść jest zabawna, czasami smutna. Jednak autor w każdą wkłada serce, opisując je bardzo skrupulatnie i serwując czytelnikom naprawdę arcyciekawy misz-masz poważnych, nietypowych, fascynujących i zabawnych faktów, które w mniejszy lub większy sposób wpłynęły na losy świata.
Książka Jacka podzielona jest na kilka rozdziałów, w których autor prezentuje wiele ciekawych odkryć. Nie skupia się on jednak na samych wynalazkach, ale także na twórcach. Zaczyna się historią Galileusza, który przez to, że wynalazł teleskop, wpłynął na postrzeganie wszechświata. Niestety poparcie teorii Kopernika, co stało się za sprawą wynalezionego wcześniej teleskopu, sprawiło, że znalazł się w niełasce możnych kościoła za głoszenie herezji. Jak twierdzi autor, nie tylko Galileusz miał ciężko. Wielu wynalazców wyrastało ponad swoje czasy, przez co byli krytykowani, wyszydzani, niekiedy nawet się nad nimi znęcano. W chwili obecnej jednak, bez ich pomysłowości życie nie byłby takie samo.
Z Galileusza też się śmiali to krótka, ale naprawdę interesująca książka, która wręcz potrafi wciągnąć czytelnika do świata wielkich wynalazków, ale także tych małych i tych nieudanych. Co jednak najciekawsze, autor pisze prostym i przystępnym językiem, którym nie zraża do tej historii, a wręcz zachęca. Ciekawym zagraniem było także wplecenie między kolejne opisy wynalazków, cytatów z głosami sceptyków, którzy krytykowali wiele patentów, bez których nie można by się dziś było obejść. Telefon, komputer, radio. Kto sobie wyobraża życie bez tych urządzeń? W swoich początkach, według największych krytyków były to urządzenia bez przyszłości.
Jeśli kogoś interesują takie ciekawostki, to książka Alberta Jacka jest dla niego. Myślę jednak, że powinna zainteresować każdego, bo historie są naprawdę ciekawe i z humorem, a zakres naprawdę ogromny. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Polecam.
--Tomasz Drabik
Z Galileusza Też Się Śmiali
Autor: Albert Jack
Wydawnictwo: Muza
Gatunek: Literatura faktu
Data wydania: 11 maja 2016
ZOBACZ TAKŻE RECENZJE:
CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:
Otrzymałam egzemplarz do recenzji i widzę, że muszę czym prędzej zabrać się za czytanie skoro to udana publikacja. Trzeba podziwiać wynalazców, którzy nie poddali się i robili swoje na przekór opinii publicznej.
OdpowiedzŚwiat mniejszych i większych wynalazków oraz odkryć mógłby mnie naprawdę zainteresować. Kiedyś z chęcią zajrzę do tej publikacji. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzTo jedna z tych książek, które niczym Amy Stewart brylująca w zakazanych roślinach, przybliżają nam rzeczy, do których normalnie byśmy nie zajrzeli :)
Odpowiedz