Peaky Blinders - Sezon 3

Po półtora rocznej przerwie na ekrany telewizorów powrócił gang Peaky Blinders. Twórcy tego popularnego serialu, długo kazali czekać fanom, jednak było warto. Trzeci sezon bowiem prezentuje się całkiem przyzwoicie, jednak w porównaniu z rewelacyjnym pierwszym - pozostawia lekki niedosyt, spowodowany głównie rozwojem akcji i odmiennym klimatem. Pamiętna scena otwierająca pierwszy odcinek, w której Tom Shelby jedzie konno ulicą, a wszyscy ze spuszczoną głową schodzą mu z drogi, mówiła sama za siebie. Twórcy stawiali też na mroczną i przesiąkniętą pesymizmem atmosferę, ukazując początki tytułowego gangu. Teraz zaś bohaterowie są u szczytu władzy i inne motywacje nimi kierują, a zarazem obracają się w innym środowisku, co ma niemały wpływ na ten najważniejszy element tego serialu, czyli klimat.

Akcja trzeciego sezonu zaczyna się dwa lata po wydarzeniach z finału poprzedniego. Pierwszy epizod był naprawdę fantastyczny i skupiał się wokół ślubu Thomasa i Grace. W między czasie dowiadujemy się, że Shelby na zlecenie wpływowych ludzi ma ukraść broń dla Rosjan, którzy walczą z komunistami. Głównym jednak wątkiem jest wspomniany ślub, na który przyjeżdża rodzinna panny młodej składająca się z wojskowych, tworząc przysłowiową beczkę prochu. Pierwszy epizod jest pełen humoru, ale posiada także wiele dramatycznych scen. Później już nikomu nie jest do śmiechu. Trup ściele się gęsto, a konszachty z Rosjanami nie wyjdą rodzinie Shelbych na dobre.

Cały sezon niestety jest nierówny. Pierwsze trzy odcinki są naprawdę fantastyczne. Jest humor, świetne zdjęcia, mnóstwo zwrotów akcji i sporo dobrej muzyki. Znajdziecie tu kawałki takich wykonawców jak Johnny Cash, The White Stripes, PJ Harvey, Radiohead, Arctic Monkeys, David Bowie, Tom Waits, The Kills, Jack White, a przede wszystkim Nick Cave. Utwory tych wykonawców w połączeniu z konkretnymi scenami robią naprawdę piorunujące wrażenie i zachwyt. Niestety wraz z czwartym i piątym epizodem wkrada się pewna stagnacja. Twórcy serwują widzom przysłowiowe zapychacze. Akcja przeskakuje o kilka miesięcy, co też na swój sposób jest denerwujące. Dobrze chociaż, że finałowy epizod ponownie nie zawodzi i jest świetnym zwieńczeniem całego sezonu. Oczywiście pozostają niezamknięte wątki, które prawdopodobnie będą miały kontynuację w kolejnym sezonie, mimo to na najważniejsze pytania dostajemy satysfakcjonujące odpowiedzi. Przyszłość gangu pozostaje jednak pod sporym znakiem zapytania. 

Serial też aktorsko stoi na wysokim poziomie. Bohaterowie z krwi i kości wzbudzają w widzach mnóstwo skrajnych emocji. Jednak co najważniejsze w stosunku do pierwszego sezonu widać spore zmiany w bohaterach. Spowodowane jest to głównie zmianą statusu. Bohaterowie z lokalnych gangsterów stają się członkami wielkiego gangu, przed którym wielu okazuje szacunek i strach. Największe zmiany zachodzą w Arthurze, który w pierwszym sezonie był zahukanym osiłkiem, w drugim stał się nieobliczalnym furiatem, który każdą sprawę rozwiązywał za pomocą kokainy i pięści. Teraz zaś, za sprawą żony stał się wyciszony i spokojny. Widać jego wewnętrzne rozdarcie pomiędzy wykonywaniem poleceń Thomasa, a tym, do czego nakłania go żona. Na krótką chwilę pojawia się także rewelacyjny wcielający się ponownie w rolę żydowskiego gangstera Solomonsa. Szkoda tylko, że dosłownie na moment, ale to i tak wystarcza, aby Hardy zaprezentował swój aktorski geniusz. 

Po pierwszym świetnym sezonie i drugim, który był prawdziwym majstersztykiem, trzeci sezon pozostawia lekki niedosyt. Nie jest źle, oczywiście. Szkoda tylko, że przez dwa odcinki twórcy zaprezentowali nam wiele elementów mniej istotnych, żeby nie powiedzieć, że zwykłych zapychaczy. Takie rozwiązania w sześcioodcinkowym sezonie nie powinny mieć miejsca. Ale cóż. Miejmy nadzieje, że w kolejnych zapowiedzianych już sezonach będzie dużo lepiej, szczególnie, że finał daje twórcom spore pole do popisu. 

--tom571

Cykl: []
Peaky Blinders (sezon 3)
Twórcy: Steven Knight
Obsada: Cillian Murphy, Tom Hardy, Helen McCrory, Paul Anderson, Joe Cole  i inni.
Zdjęcia: George Steel
Muzyka: Martin Phipps
Kraj: Wielka Brytania
Rok produkcji: 2016
Gatunek: Gangsterski 

  CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH SERIALI? POLUB TĘ STRONĘ: