Autor: Stephen King
Wydawnictwo: Albatros
Rok Wydania: 2004
Gatunek: Horror, Thriller, Sensacja
Gatunek: Horror, Thriller, Sensacja
Diabeł nazywa się zabójcą, choć nie ma miecza, nie posługuje się żelazem. Przychodzi do człowieka, zasiewa złe słowo i w ten sposób zabija.
Jakże trafna jest ta sentencja św. Augustyna dotycząca szatana - ojca kłamstwa, w kontekście przeczytanej właśnie przeze mnie książki Stephena Kinga - Sklepik z Marzeniami. Leland Gaunt przybywa do małego miasteczka Castle Rock, gdzie otwiera tytułowy sklepik. Nie prowadzi jednak w nim sprzedaży zwykłych, powszednich artykułów. W jego sklepie każdy może kupić to, o czym tylko zamarzy. Gaunt może spełnić wszystkie, nawet najskrytsze pragnienia. Ceną za zakupiony towar są naprawdę śmieszne pieniądze oraz mały figiel spłatany drugiej osobie. Ot, taki niewinny żarcik, żeby się pośmiać. Któż z nas nie skorzystałby z takiej okazji? Prawda jest jednak o wiele bardziej złożona niż to pozornie wygląda. Każdy z tych na pierwszy rzut oka niewinnych dowcipów, w rzeczywistości stanowi zalążek, prowadzący do stworzenia lawiny wydarzeń, mających na celu samoistne wyniszczenie mieszkańców miasteczka. Takiej lawiny, której podłoże tkwi głęboko zakorzenione we wnętrzach bohaterów, w skrywanych przez nich urazach, żalach oraz uprzedzeniach - takiej lawiny nic nie może zatrzymać.
Autor trafnie umiejscowił akcję książki w małomiasteczkowej scenerii. W takim miejscu wszyscy bardzo dobrze znają się nawzajem, ludzie pozdrawiają się na ulicach, każdy jest dla każdego dobrym sąsiadem. Obserwując to zbiorowisko ludzi z zewnątrz, można pokusić się o stwierdzenie, że to społeczność niemal idealna. Niestety pod płaszczem ideału ukryte są najgorsze ludzkie przywary. Egoizm, nienawiść, zazdrość, zawiść, dewocja, kompleksy oraz uprzedzenia. Wszytko, co najgorsze, drzemie w sercach mieszkańców Castle Rock. Każdy ma swoje mniejsze lub większe tajemnice. Historie, które lepiej żeby nie ujrzały światła dziennego. Zatargi z przeszłości, które są jak kołek w sercu i nie dają normalnie żyć. Stephen King mistrzowsko opisuje każdego przedstawionego bohatera, szczegółowo kreuje każdą osobowość, ujawnia motywacje i pragnienia. Tworzy postaci wyraziste do bólu, tak bardzo rzeczywiste, że w ich wadach nierzadko możemy dostrzec odbicie swoich własnych słabości.
Mimo wszystko, dotychczas mieszkańcom udawało się tłumić w sobie tę zarazę, pragnęli wyciszenia, chcieli stwarzać chociaż pozory normalności. Niestety wystarczy mała iskra żeby podsycić ogień. Ogień wielkiej nienawiści, który w oka mgnieniu przeradza się w ogromny pożar i chłonie całe miasto. Tą iskrą jest Leland Gaunt. Z premedytacją wykorzystuje zawistnych ludzi do zrealizowania swojego celu. Z początku klienci sklepu nie widzieli nic strasznego w psikusach, ponieważ zaślepieni byli możliwością spełnienia marzenia. Nie sądzili nawet, że w momencie sfinalizowania transakcji, staną się bezwładnymi marionetkami w rękach właściciela sklepu. Wymieniali swoje dusze za złudne poczucie spełnienia marzeń.
Po Sklepiku z Marzeniami spodziewałem się w pierwszej kolejności sporej dawki porządnego horroru. Ale jak to zwykle bywa w przypadku Kinga, prawdziwy horror, prawdziwe zło, kryją się nie w hordzie potworów mordujących niewinnych, lecz wewnątrz na pozór zwyczajnych ludzi. Autor zagłębia się tutaj w różnego rodzaju relacje międzyludzkie, obserwuje procesy powodujące podziały między nimi, a także skupia się na wpływie jednostek na funkcjonowanie całego społeczeństwa. King bardzo umiejętnie łączy wszystkie te zależności, kreśli przed czytelnikiem znakomity obraz miasta chylącego się ku upadkowi, spowodowanemu nie tyle rzeczywistą, materialną, działalnością szatana, lecz zwyczajną ludzką nienawiścią. Szkoda jednak, że o ile do pewnego momentu klimat jest świetny, a powieść nieustannie trzyma w napięciu, o tyle zakończenie zdaje się przewidywalne i wymuszone, a w dodatku rozegrane zbyt szybko, co zdecydowanie ten misternie budowany klimat niszczy. Mimo finiszu sprawiającego zawód, myślę, że Sklepik z Marzeniami i tak warto polecić każdemu, gdyż ta pozycja bardzo barwnie obrazuje, do czego może doprowadzić ogrom egoizmu oraz nienawiści, toczących ludzkie serca.
PODAJ DALEJ →