Ursula Le Guin, niekwestionowana amerykańska królowa fantasy, powraca na polski rynek z kolejną książką, a konkretnie zbiorem opowiadań, w których ponownie zabiera czytelników do fascynującego świata Ekumeny i Ziemiomorza. Rybak znad Morza Wewnętrznego to już trzeci tom tekstów Le Guin wydany przez Prószyński w tej serii. Dla miłośników twórczości Amerykanki to pozycja obowiązkowa. To ponad tysiąc! stron niesamowitych tekstów.
W swoich tekstach autorka eksploruje światy z uniwersum Ziemiomorza i Hain, poruszając ogrom tematów, od kwestii rozwoju technologicznego, przez wątki utopijne, aż po analizę władzy i moralności. Często nie są to też wcale utwory łatwe czy przyjemne w odbiorze. Wręcz przeciwnie, Le Guin pochyla się nad kondycją człowieka, ukazując nierzadko ludzkie słabości. W tytułowym Rybaku ludzkość podbija nowe światy i próbuje je zniewolić. Autorka zadaje pytania o słuszność takich ekspansjonistycznych dążeń.
Może dlatego też utwory Le Guin są tak popularne i bliskie czytelnikom, ponieważ autorka w pewnym sensie, mimo przedstawienia fikcyjnych światów i uzbrojenia swoich tekstów w fantastykę, pisze o tym, co nam znane, o ludziach, którzy mają te same pragnienia i słabości, bez względu na to do jakiego świata czy kultury przynależą.
Całość to także wspaniały, plastyczny styl autorki, który pozwala ujrzeć czytelnikowi te wszystkie fascynujące szczegóły opisywane przez Le Guin. Zbiór, stanowiący niejako przekrój twórczości autorki, pozwala również obserwować jak na przestrzeni lat jej proza ewoluowała i nabierała dojrzałości. Choć może nie jest to najlepsze słowo, wziąwszy pod uwagę, jak dojrzałe i trudne były nawet jej pierwsze teksty.
W swoich tekstach autorka eksploruje światy z uniwersum Ziemiomorza i Hain, poruszając ogrom tematów, od kwestii rozwoju technologicznego, przez wątki utopijne, aż po analizę władzy i moralności. Często nie są to też wcale utwory łatwe czy przyjemne w odbiorze. Wręcz przeciwnie, Le Guin pochyla się nad kondycją człowieka, ukazując nierzadko ludzkie słabości. W tytułowym Rybaku ludzkość podbija nowe światy i próbuje je zniewolić. Autorka zadaje pytania o słuszność takich ekspansjonistycznych dążeń.
Może dlatego też utwory Le Guin są tak popularne i bliskie czytelnikom, ponieważ autorka w pewnym sensie, mimo przedstawienia fikcyjnych światów i uzbrojenia swoich tekstów w fantastykę, pisze o tym, co nam znane, o ludziach, którzy mają te same pragnienia i słabości, bez względu na to do jakiego świata czy kultury przynależą.
Całość to także wspaniały, plastyczny styl autorki, który pozwala ujrzeć czytelnikowi te wszystkie fascynujące szczegóły opisywane przez Le Guin. Zbiór, stanowiący niejako przekrój twórczości autorki, pozwala również obserwować jak na przestrzeni lat jej proza ewoluowała i nabierała dojrzałości. Choć może nie jest to najlepsze słowo, wziąwszy pod uwagę, jak dojrzałe i trudne były nawet jej pierwsze teksty.
Fanów twórczości Ursuli Le Guin nie trzeba zachęcać do sięgnięcia po ten zbiór. Warto jednak chyba dodać, że jeden z podzbiorów w tej sporej książce - tytułowy Rybak znad Morza Wewnętrznego - publikowany jest w naszym kraju po raz pierwszy. Z kolei dla tych, którzy dotychczas nie mieli okazji zapoznać się z prozą autorki, a bardzo by tego chcieli, tytuł ten może stanowić dobrą - podobnie jak inne wydawane w ostatnim czasie zbiory - okazję do wejścia do tego barwnego świata przez krótsze formy.
-- Damian Drabik
Rybak znad Morza Wewnętrznego
Autor: Ursula Le Guin
Gatunek: Fantasy, Opowiadania
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 10.11.16
ZA EGZEMPLARZ DO RECENZJI DZIĘKUJEMY:
CHCESZ WIĘCEJ RECENZJI NAJNOWSZYCH KSIĄŻEK? POLUB TĘ STRONĘ:
Mnie zachęcać nie musisz by po leGuin sięgnąć, bo za "Ziemiomorze" moja miłość do autorki jest ogromna. Wstyd trochę, bo za "Sześć światów Hain" nie zabrałam się jeszcze, a po cichu liczę, że może Mikołaj w tym roku "Rybaka mi przyniesie.
OdpowiedzMnie to by się ogólnie przydało zapoznać z tą autorką!
OdpowiedzMam chęć na literaturę Le Guin, ale już nie w tym roku. W przyszłym zamierzam przeczytać "Ziemiomorze" i jeśli okaże się to lektura dla mnie, także pozostałe 2 wznowiony przepięknie prze Prósa tomy. :)
Odpowiedzuwielbiam jej prozę, co prawda lata temu czytałam Ziemiomorze, ale podobno jest też kilka innych jej książek godnych uwagi. Jak będę ich poszukiwać i o tych opowiadaniach pomyslę. "_
OdpowiedzŚwietny zbiór a i lektury starczy na długi okres, nie mam za sobą nawet połowy :)
OdpowiedzMnie do tego zbioru nie trzeba przekonywać :) Z pewnością przeczytam go po Nowym roku a wcześniej dla przypomnienia Ziemiomorze. Wszystkie 3 tomy Le Guin od Prószyńskiego na półce wyglądają obłędnie! :D
Odpowiedz